poniedziałek, 15 lipca 2013

Statki które mijają się nocą

STATKI KTÓRE MIJAJĄ SIĘ NOCĄ - ZOFIA CHĄDZYŃSKA 

Książka oparta na wnętrzu naszej duszy, na  filozofii która ma tak ogromne znaczenie w naszym życiu. Przez tę pozycję przepłynęłam , jak statki na morzu. 
Całość zajęła mi około 4 godzin. 
Połykałam każdą linijkę jak fale przy ogromnym przypływie. Choć ostrożnie by nie ominąć żadnego słowa.
Przyznam, że najgorsza była pierwsza kartka. Moje wydanie było z  1994 roku, i czcionka była mała, a linijki bardzo blisko siebie osadzone. 
Ten filozoficzny początek bardzo mnie na początku zmęczył. Ale kiedy wszystko zaczęło się rozjaśniać to było już przyjemnie w tym morzu nieszczęścia. 
Jak zwykle, książka nie należała do prostych, i  łatwych. Wręcz przeciwnie. 
Eryka, zamknięta w swoich czterech ścianach ale też i w swoim ciele. 
Posiadająca tyle nienawiści do matki , do świata a w końcu i do siebie, że po pewnym czasie wydawało się że to już koniec.
Jest w naszym życiu coś takiego,że z samego początku ustalamy sobie zasady jakimi kierujemy się aż do końca. Wytaczamy sobie drogę którą idziemy, niektórzy z tej drogi zbaczają. 
Człowiek żyje w takich zasadach w jakim otoczeniu, Eryka kończąc edukacje na podstawówce (robiąc na złość matce ) , paląc jednego papierosa za drugim , leżąc całe dnie patrząc  w sufit, bądź w wypalone papierosami firanki w kwadraty i trójkąty, miała życie pełne nieszczęścia,żalu,goryczy i nienawiści wobec innych ludzi. 
Eryka całe swoje nastoletnie życie, poświęcała na robienie  na złość swojej matce. 
Brak wsparcia przez całe życie u młodych ludzi narasta. To jak mur, który tworzą pojedyncze cegiełki. Każda cegiełka to jeden dzień spędzony samotnie, jedno ukłucie w sam środek serca, jedna łza. 
Śmierć osoby dla której znaczyłaś najwięcej na całej planecie, rozwód rodziców ,depresja matki równało się brakiem zainteresowania,  zostawiania na pastwę – w końcu ten los ją zagubił. 
Paweł- student psychologii, człowiek o tak dobrym sercu, że ta dobroć wpędzała w ogromne tarapaty. 
Kiedy przyjechał zrobić badania do pracy na studia, znalazł ją, nastawioną bojowo do świata, nieszczęśliwą i antypatyczną dziewczynę. 
Do jakich stopni doszło połączenie dwóch skrajnych osób ? 
Czy wiedza psychologiczna może pomóc  ?

Czy te wszystkie starania, i ataki przybliżyły statki które mijają się nocą ? 
W ciemności nic nie zobaczysz, wszystko zawarte jest w słowach ,w książce. Przeczytajcie a znajdziecie . 
Kiedy skończyłam czytać , przyszło mi na myśl jedno :
Mijają się, jak statki nocą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Design


Wszystkie treści zamieszczane na tym blogu są mojego autorstwa oraz chronione są prawem autorskim [Dz.U.1994 nr24 poz.83, Ustawa: 4.02.1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych].

Nie zgadzam się na ich kopiowanie bez mojej zgody.

( Dz.U. z 2000 r.Nr 80, poz. 904 )

.

.

Search