Witajcie, mam nadzieje że wybaczycie mi tę nieobecność, na swoje usprawiedliwienie mam to iż świąteczne przygotowania wciągnęły mnie na maksa i wszystkie ozdoby choinkowe babeczki , prezenty , i inne świąteczne bibeloty porwały mnie i nie chce wracać.
Po ostatnim nie wypalonym końcu świata stwierdziłam że raz się żyje i nie można wciąż żyć nauką, prawda? Wszyscy gimnazjaliści maturzyści i inni nie obawiajcie, się zdacie wszystko, najważniejsze jest wasze szczęście i chwile które zapadną w waszych wspomnieniach! Nie pozwólmy aby nauka i codzienność przysypały nasze marzenia!
A co do recenzji eh, wciąż na nic nie mam czasu, Ale teraz będzie te 5 dni i obiecuje wam że włożę wszystkie zaległe recenzje no i tą niespodziankę która nadal czeka spokojnie nie zapomniałam :)
Dziś upiekłam babeczki na jutrzejszą wigilię niżej wstawiam zdjęcie . to dopiero moje pierwsze spotkania z słodkościami w kuchni ale może nie ostatnie.
Chciałabym życzyć wam cudownych, magicznych świąt abyście mieli marzenia i je realizowali.
Dziękuje wam że jesteście że czytacie wbrew pozorom jest to dla mnie bardzo ważne i podbudowujecie mnie każdym wejściem.
Jeszcze raz cudownych świąt !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz